Ta karma dla kotów, którą podaję moim najmłodszym futrzakom, jest zdecydowanie z półki premium. Ma dużą zawartość mięsa i tym samym białka. To doskonałe kryterium jakościowe – zwykle dziś w karmach dla zwierząt dostaje się tylko dużo surowego błonnika.
Cena jest faktycznie dość wysoka jak na taki produkt. Ale dobra jakość, jak to często bywa, ma swoją cenę. Czy karma jest tego warta, każdy musi zdecydować sam.