Moje kocięta najwyraźniej ją lubią. Są to najlepszej jakości ciastka, a przy tym mają przystępną cenę.

Uwielbiam tę suchą karmę, a właściwie to moje koty za nią przepadają! Wszystkie chętnie jedzą suchą karmę EUKANUBA, a najmłodszy kociak jadłby ją przez cały dzień, gdyby mu na to pozwolić. Jest to najlepsza sucha karma, jaką wypróbowały moje koty – opróżniane do czysta miseczki tylko to potwierdzają.

Dobre odżywianie, a także pielęgnacja zębów kota, wymaga suchej karmy wysokiej jakości. Ważne są naturalne składniki i duża zawartość białka. Właśnie to otrzymujesz od EUKANUBA.
Również wielu weterynarzy zapewne poleciłoby tę karmę.
Oczywiście oprócz jakości karmy bardzo ważna jest jedna rzecz: kot musi ją chętnie jeść. I tak właśnie jest w przypadku naszego pluszaczka. Z tego powodu, po konsultacji z moim kotem, mogę zdecydowanie wystawić tutaj rekomendację zakupu!

Ta karma dla kotów, którą podaję moim najmłodszym futrzakom, jest zdecydowanie z półki premium. Ma dużą zawartość mięsa i tym samym białka. To doskonałe kryterium jakościowe – zwykle dziś w karmach dla zwierząt dostaje się tylko dużo surowego błonnika.
Cena jest faktycznie dość wysoka jak na taki produkt. Ale dobra jakość, jak to często bywa, ma swoją cenę. Czy karma jest tego warta, każdy musi zdecydować sam.

EUKANUBA to świetna karma dla kotów – mój kot mówi, że nie ma lepszej!

Wraz z karmą EUKANUBA Premium dla kociąt do około roku życia otrzymujesz dużą torbę do przechowywania na karmę w formie małych chrupek. Zapach jest lekko zgniły i kwaśny, niekoniecznie atrakcyjny dla ludzkiego węchu, ale bardzo przyciąga nasze dwa koty (7 miesięcy). Wolą te chrupki od konwencjonalnej suchej karmy, a nawet od karmy z puszki – nie mogą się od nich oderwać. Widocznie zapach szczególnie do nich przemawia, bo łapczywie pochłaniają swoje porcje.
Koty lubią tę karmę i są nią zachwycone. Nie ma więc lepszej rekomendacji od naszych czworonożnych członków rodziny!